Forum MilowkigmWojnicz
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum Forum MilowkigmWojnicz Strona Główna
->
Milówka po II WŚ
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
sprawy administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Historia
----------------
CK-Armia/I Wojna Światowa
Stare Legendy i Opowiadania
II Wojna Światowa
Milówka po II WŚ
Sprawy dnia codziennego
----------------
Ogłoszenia
Na każdy temat
Wyjechałem z Milówki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
gosc
Wysłany: Sob 12:17, 08 Sty 2011
Temat postu: cud
W roku 1949 we wrześniu miało miejsce na Milówce dziwne wydarzenie w lesie. Na granicy Milówka-Grabno ukazała się zjawa pod postacią Matki Boskiej z dzieciątkiem Jezus na ręku. Postać powstała z ukształtowania drzew iglastych i liściastych w kolorze jesiennym a wiemy, że jesień w lesie Miloskim jest śliczna, według relacji świadków postać była bardzo wyraźna, gdy wiał wiatr to wyglądało jakby Matka Boska kłaniała się.
Wieść o tym wydarzeniu rozniosła się po okolicy bardzo szybko. Tłumy ludzi szły piechotą by zobaczyć, z dalszych stron jechały samochody, motory z ciekawskimi podobno nawet nieoficjalnie był biskup z Tarnowa,ludzie śpiewali pieśni, modlili się.
Początkowo Milowianie cieszyli się z tego, że Matka Boska nawiedziła wieś, lecz później z powodu napływu pielgrzymów stało się to uciążliwe, mianowicie zdeptano pola uprawne, w sklepie wykupiono żywność i napoje. W lesie też było pełno ludzi, którzy zmierzali do miejsca skąd tworzyła się zjawa, a było to w rejonie osiedla Łazy. Trwało to około 10 dni, lecz gdy przyroda zmieniała swoje oblicze i liście z drzew zaczęły opadać, postać znikła i tak to zakończył się cud na Milówce.
Pradziadek mówił ze były robione zdjęcia jeśli ktoś takowe zdjęcie posiada to niech dołączy do strony o Milówce.
pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin